Obserwatorzy

czwartek, 1 marca 2012

Delia Glamour Fashion żel-korektor do brwi

 Po dłuższej, usprawiedliwionej pobytem w szpitalu, nieobecności chciałam 
napisać dziś kilka słów o żelu-korektorze do brwi firmy Delia.
Na początek co obiecuje producent:
Żel-korektor do brwi
Działanie
Unikalny produkt przeznaczony do pielęgnacji brwi, jako jedyny zapewnia jednocześnie przyciemnienie, nabłyszczenie, odżywienie i optyczną regulację brwi. Żelowa konsystencja oraz specjalna opatentowana trójkątna szczoteczka sprawia, że korektor jest wyjątkowo wygodny, szybki i łatwy w użyciu.

Jako, że mam problem z moimi szalonymi brwiami, które lubią mnie wkurzać,
postanowiłam zakupić coś, co by je jako tako poskromiło.
Poszperałam wiec w sieci i znalazłam właśnie ten gadżecik Delii.
Produkt jest w dwóch kolorach do wyboru: brązowym i czarnym.
Ja posiadam brązowy, jednak dla mnie jest on za jasny.
Jeśli wreszcie skończę ten, kupie czarny.
Jest to kosmetyk, który przypomina trochę tusz co rzęs, ze względu na szczoteczkę,
oraz błyszczyk ze względu na opakowanie.


Jest to produkt 3w1, który ma za zadanie:
- przyciemnić
- rozczesać
- nabłyszczyć
nasze brewki.
Produkt fajnie utrzymuje brwi w szyku, tak jakbyśmy utrwalili je żelem do włosów : )
Daje fajny efekt nabłyszczenia.
U mnie niestety kolor się nie sprawdza, nie wiem może przez efekt tego nabłyszczenia, dlatego dodatkowo używam kredki.
Myślałam, że na brwiach jest podobny do tego w opakowaniu, tym się kierowałam przy wyborze wersji kolorystycznej.
Myślę, że to fajny gadżet dla osób które podobnie jak ja mają niesforne brwi,
dzięki niemu można fajnie je zaczesać i uformować,
a żel po wyschnięciu już je tak "zatrzyma" : )
Rzeczywiście daje złudzenie wyregulowanych brwi, oczywiście nie ma cudów, jeśli mam krzaczki,
ale pozwala na zaczesanie pojedynczych włosków.
Jest super wydajny, przynajmniej u mnie : )
Produkt otrzymał tytuł Doskonałości Roku Twojego Stylu w 2008 roku.
Ja mam jeszcze wersję z w starym opakowaniu,
a tak wygląda w nowej odsłonie.


cena to około 11zł za... no właśnie, na moim opakowaniu już nie sprawdzę, bo się zatarło, ale nowa wersja ma 9 ml.
Niestety wcale nie łatwo go było dostać, nie wiem jak teraz. Wtedy szukałam go po małych sklepach kosmetycznych i się udało : )

A z nowych nabytków, na ratunek moim pazurkom zakupiłam odżywkę 8w1 Eveline


oraz antyperspirant Isae z Biedronki, bo na forum był polecany, jednak ten zapach mi chyba na dłuższą metę, mimo że jest nawet ładny, przeszkadza.


:*


4 komentarze:

  1. Mam nową wersję korektora- bardzo lubię ten produkt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A którą masz wersję? Czarną czy brązową? Chce kupić tą czarną, ale z drugiej strony boję się, że będzie taka hmm jak to określić, taka aż za bardzo czarna.

      Usuń
  2. Planuję zakup korektora do brwi,ale u mnie jakoś go nie ma...A ten antyperspirant miałam w wersji seledynowej,nawet fajny:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba szukać w małych sklepach kosmetycznych, ja też się nachodziłam zanim upolowałam.

      Usuń

Twój komentarz sprawia mi dużo radości. Dziękuję za wszystkie i każdy z osobna :)

Proszę nie reklamuj swojego bloga podając linki, ja naprawdę zaglądam na blogi osób, które zostawiają u mnie po sobie ślad. Jeśli coś mnie zainteresuje - obserwuje, prośba o obserwowanie za obserwowanie naprawdę nie ma sensu, raczej mnie zniechęca, wiec proszę nie rób tego. Proszę szanuj moją przestrzeń.

Ze względu na sporą liczbę wrzucanych linków mimo mojej prośby, aby tego nie robić, postanowiłam, że będę takie komentarze traktować jako spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...