Obserwatorzy

piątek, 17 lutego 2012

W spodniach czy sukience? + wazelina biała Ziaja.

Nie wiem dlaczego, ale ostatnio przejawiam zamiłowanie do sukienek,
nie tylko namiętnie je przeglądam, ale też kupuję.
Sukienki i tuniki. 
Nie wiem czym spowodowana jest ta nagła sympatia do nich.
Może dlatego, że są kobiece?
Może potrzebuję pewnych zmian?
Przy ostatniej wizycie u dermatologa,
 nie mogłam sobie odpuścić i przeszłam się na bazarek,
gdzie często kupowałyśmy ciuchy podczas studiów i o to co nabyłam.


I tył.


Sukienka jest w kolorze hmm, 
nie wiem jak go określić, chyba "kawy z mlekiem" 
z tyłu na suwak przez całą długość. 
Jest pięknie dopasowana, 
jak ją kupowałam szczerze mówiąc nie sądziłam,
 że będzie mi się tak podobać jak ją nałożę. 
W tali ma "wcięcia", które fajnie podkreślają figurę. 
Jestem bardzo zadowolona z zakupu, 
a tym bardziej z ceny tego zakupu. 
Kosztowała mnie tylko 30zł. 
Sukienki w takim stylu na allegro chodzą po około 50zł. 
Dlatego sądzę, że to był dobry interes :)

Przy okazji poszukiwań kurtki w pepco 
(niestety nie dowieźli jej, więc raczej nie uda mi się już jej kupić), 
wstąpiłam do ciuszka (to temat rzeka, może kiedyś napiszę o tym posta i pokaże kilka zdobyczy)
i znalazłam fajną bluzeczkę z H&M. 
Lubię bluzki w takim stylu, chodzi mi o kołnierzyk, 
a dodatkowo ma cudny kolor!


Na koniec małe cudeńko. 
Wazelina biała Ziaji.


Zapłaciłam za nią 1.99 w Naturze, mogę napisać, mała rzecz a cieszy. 
W taką pogodę moje usta nie wyglądają zachęcająco, 
a tym bardziej, że ja często zapominam przed wyjściem czegoś na nie zarzucić. 
Carmex, którego używam, sprawuje się dobrze, 
ale gdy jestem w domu nakładam właśnie wazelinę, 
która pomaga moim ustom wrócić do ładu. 
Nie używam jej raczej jak gdzieś jestem, 
z prostego powodu, nie lubię wkładać brudnych paluchów do kosmetyku.
Jak pisze producent wazelina:
- Ma działanie natłuszczające i ochronne.
- Skutecznie zapobiega wysuszaniu skóry.
- Doskonale regeneruje uszkodzony naskórek.
Według mnie sprawuje się świetnie i mogę ją polecić. 
Jest mięciutka, ma bardzo przyjemną konsystencję, 
pamiętam wcześniejsze kosmetyki tego typu, 
które jakby twardniały. 
Nie wiem czy po prostu mi się takie trafiały czy jak. 
Ziaja bardzo mi odpowiada. 
Ogólnie uważam, że kosmetyki tej firmy są godne uwagi.

:*

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładna ta sukienka i tania :-) widziałam Cię na Wizażu na wątku związanym z Lubliniem, więc przypuszczam, że w tym mieście ją kupiłaś, zdradzisz mi na jakim to bazarku? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Jasne, kupiłam ją w środę u tych pań na Ruskiej :) Miały też trochę inne modele, jednak mi chodziło o taką z suwakiem. Kupiłam ją za 30, bo pani powiedziała, że jestem pierwszą klientką w tym dniu. Tam zaglądać, bo czasem naprawdę można zakupić coś fajnego w bardzo atrakcyjnej cenie.

      Ps. Wcześniejszy komentarz usunęłam, bo chciałam jeszcze coś dopisać :)

      Usuń
    2. A nie wiesz czy te panie miały takie sukienki w kolorze musztardowym? Nawet jak by kupić za 50 zł, to i tak taniej niż na Allegro, doliczając koszty przesyłki :-)

      Usuń
    3. One się dopiero rozkładały, więc nie jestem w stanie powiedzieć. Z tych co rozłożyły to miały jedną w kolorze musztardowym, ale inny model tzn nie z tych z suwakiem. Dokładnie tak jak piszesz, niezłą przebitkę mają.

      Usuń
  2. aaaa, boska sukienka, kupiłaś gdzieś na bazarku czy na Allegro? BOSKA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Kupiłam ją tak jak pisałam na bazarku. Na allegro sa podobne tylko już dużo droższe.

      Usuń
  3. Tuniki są świetne, też je bardzo lubię :)
    Mówisz, że wyszukane imiona dla psiaków, jak się nazywają? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Napisałam, że mało wyszukane imiona. Jedna nazywa się Pusia, a wszystko przez to, że nie miałam dobrego pomysłu na imię, a w tv akurat leciał film Kogel Mogel, który oglądali rodzice, a ze tam był piesek Pusia, to tak zaczęli wołać na moją suczkę. Niestety mimo moich oporów tak juz zostało. Druga to przybłęda, ktoś ją podrzucił do mojego ojca pracy. Tam nazwali ją Misia, nio i tak już też zostało :)

      Usuń
  4. Ta sukienka z pierwszego zdjęcia jest super i w ogóle w takiej cenie szok! obserwuję !

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienka cudna ! Też bardzo lubię kosmetyki z Ziaji ;)


    Pozdrawiam i zapraszam do siebie
    http://cherrylassie.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz sprawia mi dużo radości. Dziękuję za wszystkie i każdy z osobna :)

Proszę nie reklamuj swojego bloga podając linki, ja naprawdę zaglądam na blogi osób, które zostawiają u mnie po sobie ślad. Jeśli coś mnie zainteresuje - obserwuje, prośba o obserwowanie za obserwowanie naprawdę nie ma sensu, raczej mnie zniechęca, wiec proszę nie rób tego. Proszę szanuj moją przestrzeń.

Ze względu na sporą liczbę wrzucanych linków mimo mojej prośby, aby tego nie robić, postanowiłam, że będę takie komentarze traktować jako spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...