Obserwatorzy

czwartek, 3 stycznia 2013

Ulubiency roku 2012

Witam Dziewczynki w Nowym Roku!
Na początku chciałam serdecznie podziękować za wszystkie życzenia, zarówno te Świąteczne jak i Noworoczne. Jesteście kochane i niesamowite! Mam nadzieje, że Sylwester był dla Was wspaniały, czy to na balach, czy na domówkach czy tez w domu, bawiłyście się szampańsko!
Dziś chciałam napisać o ulubieńcach minionego roku., może też trochę o odkryciach. Zbierałam się do tego, wyszło trochę późno, ale nie miałam jak zrobić fotek (tak jak już Wam pisałam). W większości są to rzeczy, które już pokazywałam, jednak chciałabym to podsumować. 
Do dzieła:

1. Podkład Revlon Colorstay. Jest już ze mną od kilku lat, niezawodny, na chwile obecną ulubiony. Zdradzam go czasami, ale zawsze wracam :)
2. Podkład Rimmel Wake Me Up. Podkład dzięki któremu mamy wyglądać promiennie od samego rana :) Polubiłam go, szczególnie ostatnio, mieszam go z Colorstay.

3. Naturalny puder do cery tłustej i trądzikowej Jadwiga. Uwielbiam za wykończenie, ujednolicenie buzi. Nie zauważyłam specjalnej poprawy cery, ale jak dla mnie jest bardzo przyjemny i naturalny. Wydajny, opakowanie starcza na bardzo długo.
4. Catrice Duo Blush Peach Sorbet. Świetny róż, takiego koloru od dawna szukałam. Daje piękny delikatny efekt. Buzia wygląda zdrowo i świeżo. 


5. Słynna kredka Avon Super Shock. Moje tegoroczne odkrycie, gdyż mimo że wiele dobrego o niej słyszałam to dopiero w tym roku ją kupiłam i żałuje ze tak późno. Fantastycznie się nią maluje i ma piękny kolor czerni. Zdecydowanie najlepsza z kredek jakie używałam.
6. Kolejne tegoroczne odkrycie. Tusz I love extreme Essence. Naczytałam się o nim, i postanowiłam kupić i bardzo mnie oczarował. Nie sądziłam ze moge być tak zadowolona z tuszy za 11 zł. Na pewno kupie go ponownie, jak tylko wymęczę zapas. Efekt drogiego tuszu za grosze. Mam w planach wypróbowanie tez kredki.
7. Cienie w kredce Manhattan Go Big! Mam brązowa i szarą. Brązowej częściej używam. Super sposób na szybki makijaż. Kredeczka nie zbiera się w załamaniach ładnie się trzyma na powiece. Kosztowała 5zł w Pepco. Jestem bardzo zadowolona. Miałam już kiedyś takie kredki z avonu, ba nawet dalej je mam, ale te są według mnie lepsze.


8. Cień Inglot Perl 399. Cień różowo-brązowy według mnie. Bardzo go lubię do dziennego makijażu. Musze kupić jeszcze inne kolory.
9. Cień Metallic Passion 107 Pierre Rene. Polubiłam ten cień, nakładam go pod łuk brwiowy i w kąciki. Bardzo ładnie się błyszczy. Myślałam ze nie będę zadowolona a tu proszę. Kosztował w promocji tylko 5zl.


10. Pędzle Eco Tools do pudru i do nakładania cieni. To zdecydowanie dwa moje ulubione. Jak dla mnie w zupełności wystarczą. Nakładanie cieni tym pędzelkiem jest naprawę fantastyczne. Chętnie bym przygarnęła jeszcze tan komplecik do cieni, może kiedyś będzie mój :)
11. Balsam do ust Tisane. Również kupiony dopiero w tym roku. Cudnie nawilża i wygładza usta. Ma piękny zapach. Trochę mało higieniczny, ale podobno wersja w pomadce jest gorsza.
12. Odżywka do paznokci Eveline 8 w 1. Super odżywka, potrafi naprawić moje rozdwajające pazury. Czytałam historie o jakichś strasznych rzeczach, które powoduje, u mnie nic takiego nie zauważyłam.


13. Cetaphil Dermoprotektor MD. Mój już stały ulubieniec, nie będę się rozpisywać bo już o nim pisałam. Teraz kupiłam Krem Lipoaktywny, zobaczymy jak się będzie sprawował.
14. Oliwka Hipp. Również kupiłam ja dopiero w tym roku, i szybko się z nią nie rozstanę. Świetnie nawilża, ładnie się wchłania, pięknie pachnie i jest przyjemna w używaniu czego nie mogę powiedzieć o wszystkich oliwkach.
15. Oliwka Alterra pomarańcza i brzoza. Również kupiona pod wpływem recenzji. Kupiłam w tym roku i również się zakochałam. Stosuje oszczędnie. Super koi mi skórę szczególnie pogoleniu nóg. Pięknie nawilża i pachnie. Bardzo lubię. 
16. Balsam Be Beauty Green Nature. Balsam z Biedronki produkowany przez Tołpe. Uwielbiam jak wygładza skórę, nawilża i szybko się wchłania. Ma piękny zapach. Super balsam za 5zł.
17. Odżywka do włosów Kallos, Crema al Latte. Bardzo fajnie nawilża moje włosy, pozostawia je miękkie i błyszczące. A do tego obłędnie pachnie. Wielkie opakowanie za super cenę. Mimo że podzieliłam się z siostrą, zostało mi jej jeszcze bardzo dużo.



To by było na tyle. Co sadzicie o moich ulubieńcach? Może macie podobne typy? Liczę, że ten rok przyniesie mi nowe odkrycia kosmetyczne, chociaż wiem, że niektórym produktom pozostanę wierna.
Buziaki dziewczyny i jeszcze raz wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku
:*

41 komentarzy:

  1. Muszę wypróbować Cetaphil, ostatnio stał się bardzo popularny na blogach, więc coś jest na rzeczy:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie tak ostatnio. Ostatnimi czasy była na niego promocja, może dlatego częściej można było o nim przeczytać.

      Usuń
  2. Prawie nie znam wymienionych tu kosmetyków :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jej, a mi się wydawało, że są mało odkrywcze, a raczej popularne.

      Usuń
  3. Dużo tych Twoich odkryć:)) Mnie najbardziej zainteresowała odżywka do paznokci bo też słyszałam wiele złego na jej temat i zawsze waham się nad jej kupnem. Ale w końcu jakaś pozytywna opinia więc myślę, że następnym razem zaryzykuję:))
    Jeśli chodzi o ćwiczenia z Ewą Chodakowską.. jakoś mnie nie przekonują.A zbędne cm chętnie przyjmę!!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba po prostu każdy inaczej na nią reaguje, u mnie nic złego się po niej nie dzieje. Musisz po prostu sama spróbować, nie jest droga więc nawet jak Ci nie będzie służyła to mała strata, zawsze możesz komuś oddać.
      Oj chętnie bym oddała z pupy i ud :P

      Usuń
  4. Revlon CS- yes :) Cetaphil- yes:) Eveline 8w1- yes:)
    to wszystko z Twoich ulubieńców bardzo lubię :) a reszty nie miałam przyjemności poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurczę poluję na Wake me up i stanie się mój bo wiele osób go sobie chwali :) ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To poluj na promocje :) Ja kupiłam go już dawno, za 20zł chyba.

      Usuń
  6. gdzie kupiłas ten puder z Jadwigi? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na allegro. To już moje drugie opakowanie. Polecam pytać o datę ważności, bo puder jest wydajny i jak jest krótka to zwyczajnie nie zdążysz zużyć.

      Usuń
  7. balsam z biedry, kredka z avonu i mleczna maska to włosow to również moi ulubiency 2012 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tylko gdzie ten balsam można jeszcze dostać.

      Usuń
  8. OO przydatne info :)
    zastanawiałam się nad tym tuszem jednak się zakupiłam heh

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mam revlonka :) Zdrada akurat w jego przypadku od czasu do czasu jest wskazana, w przeciwnym razie skóra się strasznie przyzwyczaja i nie ma takiego działania jak na początku :) Osobiście polecam Astor Skin Match... ciut tańszy ale efekty się identyczne jak dla mnie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam puder z Jadwigi i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mamy kilku wspólnych ulubieńców :)
    Cienie Pierre Rene bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się ciesze. Ja mialam kupić w promocji jeszcze jakiś, ale sie zagapiłam. Poczekam teraz aż znowu będzie.

      Usuń
  12. Oliwka Hipp- muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajni ulubieńcy :-). Kilku z nich cenię sobie i ja, np. Kallosa.

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. To raczej popularne kosmetyki, ale wszystko jeszcze przed Tobą :)

      Usuń
  15. cień catrice też jest moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tisane też polubiłam, a Kallosa kupiłam niedawno pod wpływem pozytywnych opinii jakie zbiera ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy ten puder, chętnie wypróbowałabym kilka rzeczy z Jadwigi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam tylko puder. Moja siostra używała kremów.

      Usuń
  18. Tez mam odzywke z Eveline i uwazam, ze jest super :) Czytalam o niej okropne rzeczy, ale i tak zaryzykowalam. I nie zaluje, dzieki niej paznokcie naprawde przestaly mi sie lamac i rozdwajac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podobnie, u mnie nie dzieją się żadne dziwne rzeczy i dobrze bo też ją bardzo lubię za działanie

      Usuń
  19. Odżywka Eveline 8w1 i KALLOS latte - obłędna odżywka do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wstyd się przyznać ale jeszcze nigdy nie miałam ten słynnej oliwki Hipp :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Niestety żadnej z tych rzeczy nigdy nie miałam (jak to się stało? :P)
    ale o większości z nich słyszałam w filmikach nissi83 z YT :)
    Planuje kupić tę oliwkę i cień z Inglota :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać jeszcze nie wpadły Ci w łapki. Wszystko przed Toba, polecam, szczególnie wypróbowanie właśnie oliwki.

      Usuń
  22. Co do revlonu mam tak samo jak Ty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. widzę podkład rimmel'a..:) uwielbiam go<3

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz sprawia mi dużo radości. Dziękuję za wszystkie i każdy z osobna :)

Proszę nie reklamuj swojego bloga podając linki, ja naprawdę zaglądam na blogi osób, które zostawiają u mnie po sobie ślad. Jeśli coś mnie zainteresuje - obserwuje, prośba o obserwowanie za obserwowanie naprawdę nie ma sensu, raczej mnie zniechęca, wiec proszę nie rób tego. Proszę szanuj moją przestrzeń.

Ze względu na sporą liczbę wrzucanych linków mimo mojej prośby, aby tego nie robić, postanowiłam, że będę takie komentarze traktować jako spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...