Obserwatorzy

sobota, 25 sierpnia 2012

Carmex Jasmin z zielona herbata

Juz jest mój.
Nabyłam, bo nie dostałam mięty.
Pierwsze wrażenie? 
Hmm...
Nie najlepsze.
Jak będzie dalej?
Czas pokaże :)
Bardzo przypomina jasminową zielona herbatę z Biedronki, która chyba mi się juz przepiła.
Wersja wiśniowa chyba była bardziej trafiona.
Buziaki
:*

2 komentarze:

  1. nie przepadam z carmexem w ogóle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm ja lubię, może dlatego że dobrze mi się też kojarzy. Wczoraj się wkurzyłam bo w innym rossie widziałam miętowy eh. A ten jaśminowy to jednak nie dla mnie.

      Usuń

Twój komentarz sprawia mi dużo radości. Dziękuję za wszystkie i każdy z osobna :)

Proszę nie reklamuj swojego bloga podając linki, ja naprawdę zaglądam na blogi osób, które zostawiają u mnie po sobie ślad. Jeśli coś mnie zainteresuje - obserwuje, prośba o obserwowanie za obserwowanie naprawdę nie ma sensu, raczej mnie zniechęca, wiec proszę nie rób tego. Proszę szanuj moją przestrzeń.

Ze względu na sporą liczbę wrzucanych linków mimo mojej prośby, aby tego nie robić, postanowiłam, że będę takie komentarze traktować jako spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...